środa, 24 lipca 2013

Ochrona włosów latem.

 Jak wiadomo wysokie temperatury, słońce, woda morska lub chlorowana i wiatr nie są sprzymierzeńcem włosów. Dlatego warto o nie zadbać latem, ponieważ są one wyjątkowo narażone na duże wysuszenie. Ja, jako właścicielka długich i gęstych włosów muszę włożyć sporo pracy aby były one w dobrej kondycji. :)

O czym powinnyśmy pamiętać mając na uwadze nasze włosy podczas lata?

1. Odstawmy suszarkę. Wiadomo, jest to duży plus, że nasze włosy mogą być raz dwa suche, jednak używanie takiego sprzętu potęguje tylko wysuszenie kosmyków, czego efektem mogą być matowe, trudne do ułożenia oraz puszące się włosy. Najlepiej aby wyschły sobie same w cieniu, ponieważ z drugiej strony suszenie ich na słońcu powoduje zbyt szybkie wyparowywanie wody z wnętrza włosa, czego efektem również może być szopka. ;)

2. Nakrycia głowy. Są one niezbędne podczas przebywania na plaży, ponieważ wtedy promienie nie docierają bezpośrednio na nasze włosy. Jeśli zamierzamy spędzić dużo czas na słońcu kosmetyki z filtrami tutaj nie wystarczą. Radzę wybierać kapelusze/czapki w jasnych kolorach, ponieważ w przeciwieństwie do czarnych nie pochłaniają tyle promieni oraz je odbijają.

3. Spraye w filtrami UV. Według mnie jedna z najważniejszych zasad. Osobiście wychodząc z wody za chwilę łapię spray i nie żałuję go moim włosom. Jeśli planujemy pobyt nad morzem, warto zaopatrzyć się w całą gamę (tj szampon, odżywka i maska), które zawierają filtry. W drogeriach jest duży wybór, szczególnie w sezonie letnim. W tym roku moim sprzymierzeńcem w walce ze słonecznymi promieniami jest odżywka Jantar, którą przelałam do butelki z dozownikiem. Dobrym pomysłem jest też zaolejowanie włosów (np. słynnym masłem shea), który zawiera naturalny filtr UV. 

4. Zwiąż włosy! To również istotna kwestia, ponieważ związane włosy mają mniejszą powierzchnię naświetlaną przez słońce, niż całkowicie rozpuszczone. Osobiście zwijam swoje w koka, ponieważ długie włosy są dość uciążliwe podczas pływania czy opalania się. Dobrym rozwiązaniem jest też warkocz.

5. Odżywianie maseczkami. Latem jest to szczególnie wskazane, ponieważ jak wspomniałam wcześniej włosy są bardziej narażone na wysuszenie. Nie żałujmy zatem wszelkich masek czy olejków.

6. Dieta. Aby zapobiec silnemu zniszczeniu włosów warto odżywić je od wewnątrz. Polecam tabletki ze skrzypem polnym. Przy okazji nie odmawiajmy sobie jedzenia warzyw czy owoców, szczególnie takich, które zawierają witaminy z grupy A i C oraz produkty zawierające cynk. 


Macie jeszcze jakieś sprawdzone metody w walce ze słońcem? :)






Subscribe to Our Blog Updates!




Share this article!

4 komentarze:

  1. ja też związuję włosy w koka, bo niestety już po dwóch godzinach na słońcu potrafię mieć o dużo jaśniejsze pasemka, szczególnie przy twarzy.. szukam jakiejś fajnej mgiełki z filtrami, używałaś czegoś godnego polecenia? :) jantara używam tylko na skórę głowy bo po długości powodował, że miałam zbyt sztywne włosy :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli odżywka Jantar Ci nie odpowiada, jest również z tej samej firmy mgiełka nawilżająco-ochronna z filtrami UV lub ewentualnie spray SunOzon z Rossmanna (niestety jeden i drugi posiada w składzie alkohol, jednak mi krzywdy nie zrobił) :)

      Usuń
  2. Używam produktów z filtrami lub kapelusza :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I chyba te dwie metody najlepiej sprawdzają się w praktyce jako doraźny środek przeciw słońcu. :)

      Usuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz - daje mi to ogromną motywację do kolejnego pisania. :)

Nie piszcie proszę w stylu ,,zapraszam do mnie'' - i tak każdego odwiedzę.

Jeśli macie jakieś pytania - piszcie śmiało, postaram się szybko na nie odpowiedzieć.

Return to top of page
Powered By Blogger | Design by Genesis Awesome | Blogger Template by Lord HTML