Na początek idzie moja ulubiona na tę chwilę odżywka z Alverde z ekstraktem winogron i awokado.
Oto co pisze producent:
''Regenerująca odżywka z cennym ekstraktem z winogron i pielęgnującym olejkiem z awokado regeneruje łamliwe włosy od środka i na zewnątrz. Bogata, czysta, roślinna receptura z lecytyną, panthenolem i biotyną (witamina H) chroni włosy przed dalszymi uszkodzeniami.''
Skład też ma przyjazny : Aqua, Glycine Soja (Oil), Alcohol, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Stearamidopropyl Dimethylamine, Persea Gratissima (Oil), Sodium Lactate, Vitis Vinifera (Extrakt), Myristyl Myristate, Rhus Verniciflua (Cera), Panthenyl Ethyl Ether, Panthenol, Hydroxyethylcellulose, Hydrogenated Lecithin, Simmondsia Chinensis (Oil), Lauroyl Sarcosine, Biotin, Tocopherol, Helianthus Annuus (Seed Oil), Ascorbyl Palmitate, Parfum, Limonene, Linalool, Citronellol, Geraniol
Szczerze mówiąc już żałuję, że nie wzięłam jeszcze jednego opakowania.Posiadam jeszcze jedną odżywkę z Alverde ale ta bardziej mi odpowiada. Mam nadzieję, że jeszcze nie raz będę mogła gdzieś ją zakupić. :)
Plusy:
* Dobrze nawilża włosy
* Ułatwia rozczesywanie
* Dobra konsystencja, nie spływa z ręki
* Bardzo ładny zapach
* Włosy są miękkie i błyszczące
* Skład
* Produkt nie testowany na zwierzętach
* Cena - 2,25 euro ;)
Minusy:
- Mało wydajna
- Podczas nakładania mam wrażenie, że cała odżywka ''wsiąka'' we włosy, więc można przesadzić z ilością nakładanego kosmetyku.
Używałyście kiedyś produktów Alverde?
Pozdrawiam! :)
Przydałaby mi się, głównie przez to, że ułatwia rozczesywanie :)
OdpowiedzUsuńImp - taka rzecz w odżywkach też jest dla mnie dość ważna, bo bez niej byłoby ciężko. Poza tym, za taką cenę myślę że warto spróbować. :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy produkt!!Muszę wypróbować;)
OdpowiedzUsuńMartynaL - jeśli masz taką możliwość to polecam :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie kończę szampon z alverde wersję z amarantusem i jestem z niego zadowolona i on również mało wydajny jest. Chętnie wypróbuję przy najbliższej okazji ten ;)
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam do czynienia z kosmetykami tej firmy , gdybym miała możliwośc od razu bym kupiła ;-)
OdpowiedzUsuńz przyjemnością dołączam do obserwatorów :))
Alexis - właśnie tak pomyślałam, że mogłam wziąć jeszcze szampon do przetestowania. :)
OdpowiedzUsuńPaulina - czasem można je dostać w małych sklepach z niemiecką chemią. :) Dziękuję!
Hej, jesteś nominowana do Liebster blog award :)
OdpowiedzUsuńhttp://chestnuthair.blogspot.com/2013/08/liebster-blog-moje-odpowiedzi-i-kolejne.html
nigdy nie używałam tego produktu, ale z chęcią bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam
http://be-oneself.blogspot.com/