Ja czasem chciałabym mieć kręcone włosy, które utrzymają się więcej niż 2 godziny. Wałki, prostownice, lokówki - bardzo szybko się prostują ze względu na ciężkie włosy. Znajoma poradziła mi, żebym spróbowała nakręcić włosy na szmatki. Poza tym, nawijałam włosy w sposób, który znalazłam na filmiku na yt.
Sposób jest banalnie prosty - rwiemy starą koszulkę/ prześcieradło/ ściereczkę na kilka części - ja osobiście podzieliłam koszulkę na 4 części. Następnie nakręcamy włosy ''na sprężynki'' czyli trzymamy szmatkę pionowo.
Wygląda to tak :
Potem związujemy dwa końce szmatki u góry na supełek.
Dla uzyskania lepszych efektów można wcześniej użyć pianki do włosów. Ja przyznam,że o niej zapomniałam. :)
Tak zawinięte włosy miałam przez całą noc. Wiem,że trzymanie ich nawet przez 3 godziny nie dałyby zapewne długotrwałego efektu.
Następnego dnia rozwinęłam szmatki. Niestety mam tylko zdjęcie robione przez siebie. Może dziś zaktualizuję włosy bo następnego dnia wyglądają niemal tak samo! :) Już wiem,że to będzie idealny sposób dla mnie.
Oto efekt:
Włosy porozdzielałam delikatnie palcami, po czym spryskałam lakierem do włosów.
Ja jestem bardzo zadowolona z efektu, który na moich włosach sprawdził się w 100 % Polecam go osobom, które mają problem z opornymi włosami na wszelkie kręcenie.
I jak?
Co sądzicie o tej metodzie?
Macie swoje sprawdzone sposoby na kręcone włosy?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za każdy komentarz - daje mi to ogromną motywację do kolejnego pisania. :)
Nie piszcie proszę w stylu ,,zapraszam do mnie'' - i tak każdego odwiedzę.
Jeśli macie jakieś pytania - piszcie śmiało, postaram się szybko na nie odpowiedzieć.